Baterie łazienkowe należą do najbardziej eksploatowanych urządzeń w każdym gospodarstwie domowym, dlatego często zużywają się i ulegają rożnym usterkom lub awariom. Warto zainwestować w produkty wykonane z wysokiej jakości materiałów, co pozwoli uniknąć wymiany całej armatury. Do najczęściej pojawiających się usterek należą: zatkany perlator oraz cieknący kran, które można na szczęście naprawić samodzielnie.
Zatkany perlator
Bezustanny kontakt z wodą sprawia, że na perlatorze z biegiem czasu osadzają się substancje mineralne (głównie osady wapienne), co w efekcie prowadzi do problemu z uzyskaniem silnego, równomiernego strumienia wody. W takiej sytuacji warto odkręcić napowietrzacz i zanurzyć na kilka minut w roztworze wody z octem w proporcji 1:1. Doskonale sprawdzają się natomiast nowoczesne baterie łazienkowe wyposażone w specjalny silikonowy perlator anti-calc, który znacznie ogranicza osadzanie się kamienia i innych substancji. Aby uniknąć problemu z zatkanym perlatorem wystarczy systematycznie (kilka razy w miesiącu) go odkręcić i przepłukać pod bieżącą wodą. W wielu gospodarstwach domowych często dochodzi do zatykania sitka ze względu na dużą ilość zanieczyszczeń mechanicznych, dlatego jedynym skutecznym rozwiązaniem może okazać się założenie odpowiednich filtrów przy wodomierzu lub bezpośrednio przed bateriami.
“Cieknący kran”
Główną przyczyną “cieknącego kranu”, który może powodować utratę nawet dziesięciu litrów wody w ciągu zaledwie doby, są przyczyny z uszczelkami lub popsuta głowica. W przypadku zużytych bądź uszkodzonych uszczelek wystarczy ich wymiana. Jeśli woda kapie nadal, mimo mimo zakręconych pokręteł, należy wymienić uszczelki na głowicy. W sytuacji, gdy woda wypływa także spod śruby mocującej korpus baterii, w tym miejscu również konieczna będzie wymiana uszczelki na nową. Ważne, aby przed przystąpieniem do jakichkolwiek czynności, związanych z wymianą uszkodzonych elementów w bateriach łazienkowych, wyłączyć dopływ wody.
