Chociaż blog traktuje o projektowaniu łazienek, to oszczędzanie wody i rady związane z oszczędnościami zawsze są w cenie. Zwłaszcza, że wiele współczesnych urządzeń łazienkowych sprzyja zmniejszeniu zużycia wody, która nie dość, że jest coraz droższa, to w niektórych miejscach na ziemi jest jej po prostu za mało.
Zmiana nawyków
Pierwsze co możemy zrobić, żeby zmniejszyć rachunki za wodę, a jednocześnie być bardziej eko, to zmienić nawyki swoje i swojej rodziny:
- zakręcaj wodę! Mycie zębów, gdy woda cały czas leci z kranu powoduje, że tracimy 9 litrów wody na minutę
nie kąp się w wannie pełnej wody - prysznice bierz krótkie – 4 minuty wystarczą. Jeśli chcesz się dłużej pomoczyć, to lepiej jednak wejść do wanny
- nie traktuj sedesu jak śmietnika, nie spłukuj w nim chusteczek, niedopałków papierosa
- dbaj o uszczelki w bateriach, dokręcaj kurki
- jeśli ci się nie spieszy pierz na programach oszczędnościowych. Pranie eko trwa dłużej, ale zużywa mniej wody i prądu. Pierz tylko pełen wsad.
Zainwestuj w nowoczesne rozwiązania
- bateria z nasadką – perlatorem miesza wodę i powietrze, dlatego tej pierwszej jest mniej, a mycie i tak jest wydajne. Perlator pozwala zaoszczędzić nawet 50% dotąd zużywanej wody
- wymień słuchawkę prysznicową na wodooszczędną, czyli z napowietrzaczem. Biorąc prysznic zużyjemy wtedy 50 litrów wody a nie 100…
- zamontuj baterie termostatyczne – dbają o stałą temperaturę wody, przez co nie trzeba spuszczać zimnej, zanim wejdziemy pod prysznic, ale także mogą nieco zmniejszyć strumień wypływającej wody
- przy wannie lepiej jednak sprawdzi się bateria, z której woda płynie szybko. W ten sposób woda nie ostygnie zanim nalejemy jej pożądaną ilość
- zamontuj baterie bezdotykowe, wyposażone w fotokomórkę. Jest przydatna zwłaszcza w domu, w którym są dzieci. Gdy tylko maluch wyjmie rączki spod strumienia woda automatycznie przestanie lecieć
- spłuczka z funkcją „stop” pozwala na zatrzymanie strumienia wody w dowolnym momencie.