Styl urban jungle, zwany również botanicznym, pojawił się w polskich łazienkach dosyć niedawno, ale szybko zyskał szerokie grono zwolenników, zarówno wśród profesjonalistów, projektantów, jak i amatorów. Oznacza przede wszystkim życie wśród roślin w harmonii z naturą, nawet w sercu wielkiego miasta. Wystarczy zaledwie kilka elementów bazowych i dodatków, aby łazienka zamieniła się w zieloną, wilgotną i dziką dżunglę.
Wszystkie odcienie zieleni
Podstawowym kolorem, który króluje w łazience w stylu urban jungle jest przede wszystkim zieleń i jej różnorodne odmiany: od delikatnej, pastelowej poprzez soczystą, aż po głęboką, butelkową. Może pojawić się na płytkach i tapetach lub w postaci roślin doniczkowych i tekstyliów. Kolor zielony kojarzy się zazwyczaj z relaksem, świeżością oraz energią, dzięki czemu tworzy idealną atmosferę do całkowitej regeneracji, zwłaszcza po ciężkim dniu. W łazience w stylu urban jungle obowiązują wszelkie motywy florystyczne w ciepłych intensywnych kolorach, takich jak: żółty w wersji musztardowej i kanarkowej, szmaragd czy czerwony. Pięknie prezentuje się między innymi tapeta o zielonym, egzotycznym wzorze, liście bananowca, palmy czy ananasów na jednej ze ścian: wolnej z wieszakami na ręczniki lub z lustrem nad umywalką.
Soczyście zielone rośliny
Jednym z najważniejszych elementów aranżacji łazienki w stylu urban jungle są soczyście zielone rośliny. Wiele gatunków, zwłaszcza egzotycznych, doskonale radzi sobie w ciemnych i wilgotnych pomieszczeniach. Doniczki można ustawić zarówno na podłodze w pięknych kamionkowych i kolorowych donicach, jak i półkach w zależności od wielkości wnętrza i rozmiarów konkretnej rośliny. W łazienkach z oknem świetnie sprawdzą się krotony, papirusy, fikusy i draceny, a w ciemnych zielistka, skrzydłokwiat czy sansewiera. Idealnym uzupełnieniem roślin w pomieszczeniach w stylu urban jungle są dekoracje i dodatki wykonane z naturalnych materiałów: rattan, wiklina i surowe drewno w postaci plecionych dywaników czy oryginalnych koszyków na kosmetyki.